Sylwester Bartczak

Tak zaczęła się historia Jaworzyny

Zmniejsz czcionkę Zwiększ czcionkę Rozmiar tekstu Wydrukuj tę stronę

W chwili otwarcia linii kolejowej z Wrocławia do Świebodzic nie było jeszcze na mapach miejscowości, której miało przypaść zaszczytne miano najstarszego węzła kolejowego na Śląsku. Gdyby Świdnicę, miasto – twierdzę, ogłoszono miastem otwartym wcześniej, niż dopiero w 1866 roku, to przebieg tej linii, być może byłby inny. Tymczasem szlak wytyczono w odległości około 10 km od miasta. Na 49 kilometrze, skąd była najmniejsza odległość, zarówno do Świdnicy, jak i do Strzegomia, założono w szczerym polu stację kolejową.

Dla upamiętnienia wydarzeń z czasów wojny siedmioletniej i pobytu króla Fryderyka Wielkiego na tutejszym terenie, nazwano ją Königszelt. Nazwa Königszelt została uroczyście zatwierdzona królewskim rozkazem gabinetowym w dniu 1 września 1843 roku.

Początkowo Jaworzyna Śląska (niem. Königszelt) była przystankiem, w pełni tego słowa znaczeniu, a jej dumna nazwa, na tyle jeszcze nieznana, że na określenie miejsca stacji na trasie kolei, używano nazwy pobliskiego Nowego Jawora (niem. Neu Jauernick).

W niespełna dziewięć miesięcy po wybudowaniu połączenia Wrocław – Jaworzyna Śląska – Świebodzice, 21 lipca 1844 roku oddano do użytku, pierwsze jego odgałęzienie, z Jaworzyny Śląskiej do Świdnicy. Powstanie pierwszego węzła kolejowego na Śląsku stało się faktem. Na kilka dni przed inauguracją tej linii w powiatowej gazecie świdnickiej, ukazał się rozkład jazdy z datą 15 lipca 1844 roku. Informował on, że z dniem 21 lipca zostaną uruchomione pociągi parowe na trasie Jaworzyna Śląska – Świdnica. Zapewniał też, że będą one skorelowane z rozkładami jazdy pociągów, umieszczonymi na wszystkich stacjach na trasie Wrocław – Świebodzice. Rozkład ten podawał tylko godziny odjazdów, nie było zaś

w nim godzin przyjazdów.

Można jednakże przypuszczać, że podróż była krótka i trwała około 20 – 25 minut.

Podczas przedłużania linii z Jaworzyny Śląskiej przez Świdnicę do Dzierżoniowa wzniesiono, najdłuższy na Śląsku wiadukt o długości 600 metrów, oparty na przeszło

30 solidnych, kamienno – ceglanych filarach, stojących w odległości około 17,5 metra od siebie. Tym, tzw. Wiaduktem Północnym doprowadzono tory bliżej centrum Świdnicy.

W czasie przebudowy tej linii na dwutorową, w latach 1906 – 1908, wiadukt został najprawdopodobniej zasypany, gdyż obecnie biegną tędy wysokie nasypy.

Jednocześnie z przedłużeniem odcinka z Jaworzyny Śląskiej przez Świdnicę i Dzierżoniów do Ząbkowic trwały prace nad jego rozbudową w przeciwnym kierunku, z Jaworzyny Śląskiej przez Strzegom i Jawor do Legnicy. Pierwszy pociąg dojechał do Strzegomia 25 października 1855 roku. W tym dniu jaworzyński dworzec stał się, pierwszym na Śląsku, węzłem kolejowym, z którego była możliwa jazda w czterech kierunkach.

1 kwietnia 1917 roku wprowadzono trakcję elektryczną na odcinku Świebodzice – Jaworzyna Śląska, którą przedłużono do Wrocławia Świebodzkiego 28 stycznia 1928 roku.

Odbudowana po zniszczeniach wojennych (w latach 1965 – 1966) dwutorowa linia z Wrocławia do Jeleniej Góry należy dzisiaj do najważniejszych szlaków kolejowych biegnących przez województwo dolnośląskie.

Autor: A. Bardzińska na podstawie materiałów A. Grobelnego.

Jedna odpowiedź na Tak zaczęła się historia Jaworzyny

  1. Pingback: Jaworzyna Śląska | Kolej – początki Jaworzyny | www.jaworzynka.info

Musisz się zalogować, żeby komentować Zaloguj